Pierścionek zaręczynowy - tylko z diamentem?

Diamenty cieszą się opinią jednych z najtrwalszych materiałów, z którymi mamy do czynienia na świecie, nie można jednak nie zgodzić się z tym, że nie jest to jedyny argument, który sprawia, że są tak często wybierane przez mężczyzn. Dlaczego więc biżuteria zaręczynowa z diamentem jest dziś tak popularna.

Pierścionki zaręczynowe i ich symbolika

Lśniące diamenty to idealna ozdoba pierścionka zaręczynowego. Dzieje się tak przede wszystkim dlatego, że pod wpływem światła mienią się w zachwycający sposób, nie można jednak nie zgodzić się i z tym, że pewne znaczenie ma również to, co określamy mianem ich symboliki. Biały kolor to nie tylko symbol czystości, ale również szczerych intencji mężczyzny, który chce wręczyć swojej ukochanej biżuterię.

Nie bez znaczenia jest i to, że brylanty są bardzo trwałe, a ta ich cecha może być z łatwością powiązana z trwałością uczucia, jakie łączy kochające się osoby. Pierścionek zaręczynowy z diamentem to swego rodzaju symboliczna zapowiedź szczęśliwego życia przyszłych małżonków. Tu warto wspomnieć, że sytuacja przedstawia się nieco inaczej, gdy mamy do czynienia z pierścionkami z perłami. Owszem, również one mają biały odcień, nie są jednak najlepszym rozwiązaniem. Perły doczekały się miana symbolu łez, jeśli więc jesteśmy przesądni, musimy mieć świadomość tego, że uważa się je za sprowadzające cierpienie na związek małżeński jako taki.

Pierścionek zaręczynowy a tradycja

Pierścionek z diamentem jako upominek dla narzeczonej to rozwiązanie, z którym mamy do czynienia już od piętnastego wieku. Inicjatorem tradycji, która przetrwała przez stulecia, był austriacki książę Maksymilian, który zdecydował się na podarowanie takiej biżuterii swojej wybrance Marii informując ją w ten sposób o zamiarze wstąpienia z nią w związek małżeński.

Niezwykły pierścionek zaręczynowy

Oczywiście, był to czas, w którym biżuteria była skierowana jedynie do osób o bardzo wysokim statusie, nie każdy mógł więc pozwolić sobie na pierścionek z brylantem jako dowód siły swoich uczuć. Dopiero odkrycie kolejnych złóż diamentów ułatwiło zadanie kupującym. Wydobycie szlachetnych kamieni stało się łatwiejsze, a cena tego rodzaju błyskotek zmalała.

Owszem, nadal nie są to ozdoby tanie, już za kilkaset złotych można jednak zaopatrzyć się w pierścionek, którego nie trzeba się wstydzić. Jeśli jednak chcemy dowiedzieć się, co miało decydujący wpływ na popularyzację zaręczynowych pierścionków z brylantem, musimy cofnąć się do czasów nam bliższych. Nie da się ukryć, że niemała jest w tym zasługa Hollywood, motyw taki jest bowiem często ukazywany w filmach.

Pierścionek zaręczynowy z brylantem – klasyka i czar

Jeśli szukamy argumentów uzasadniających popularność pierścionków z brylantem, nie możemy nie wspomnieć i o tym, że mamy do czynienia z kamieniami, które są wyjątkowo urokliwe. Jeśli oszlifuje się je we właściwy sposób można cieszyć się ich pięknym blaskiem, nie bez znaczenia jest zaś i to, że potrafią one w zaskakujący sposób mienić się pod wpływem światła. Jubilerzy nie ustają w wysiłkach, aby wymyślać fantazyjne koncepcje i oprawy, a to sprawia, że klejnoty te wydają się jeszcze bardziej luksusowe.

Dzięki temu rośnie również ich atrakcyjność rynkowa. Diamenty mogą pojawiać się samodzielnie, nie da się jednak ukryć, że popularnością cieszą się też ich połączenia z innymi kamieniami szlachetnymi. Brylanty mogą znajdować się w centralnym punkcie, sprawdzają się jednak znakomicie również jako tło dla szafirów, rubinów oraz szmaragdów. Ich rola się zmienia, zawsze jednak można mieć pewność, że dodadzą one blasku biżuterii i sprawią, że stanie się ona jedyną w swoim rodzaju.

Autor

Karolina Głowacka

Redakcja pierscionkizareczynowe.edu.pl